Kredyty pseudofrankowe, czyli złotówkowe obciążone ryzykiem walutowym

Banki, jako instytucje zaufania publicznego, pomimo świadomości ryzyka walutowego postępowały nieuczciwie wobec kredytobiorców „naganiając” na tańsze w spłacie kredyty „frankowe”
Treści umów kredytowych były nieuczciwe, zawierały niezgodne z prawem zapisy i uprawniały bank do jednostronnego, dowolnego i niczym nieograniczonego ustalania kursu waluty.
W takiej sytuacji, kredytobiorca nigdy nie wiedział, jaka kwota udzielonego kredytu zostanie mu faktycznie wypłacona, a także nie znał wysokości poszczególnych rat kredytu i salda swojego zadłużenia.
Wszystkie powyższe okoliczności, szczególnie po orzeczeniu TSUE spowodowały, że frankowicze przystąpili do masowego składania pozwów przeciwko swoim kredytodawcom, w których znajdują się trzy główne żądania:
– zwrot nadpłaconych rat,
– wykreślenie z umowy niedozwolonych zapisów, tzw. klauzul abuzywnych,
– przeliczenie kredytu od nowa.
Prawomocne rozstrzygnięcie, czy to odfrankowienie, czy unieważnienie umowy kredytu, jest dla frankowiczów bardzo korzystne, gdyż w obu rozwiązaniach sądy uznają te kredyty, jako złotówkowe od samego początku, czyli od dnia podpisania umowy.
W pierwszym przypadku bank musi oddać kredytobiorcy środki, które pobrał bezprawnie i musi także dokonać ponownego przeliczenia pozostałych do spłaty rat, których wysokość z całą pewnością się obniży, zaś skutkiem unieważnienia umowy jest uwolnienie się kredytobiorcy od niekorzystnej dla niego umowy kredytowej.
Klienci naszej firmy wygrywają spory z bankami
Kraków, Katowice, Częstochowa, Opole
mBank, Millennium, Getin, PKO BP